Jestem twoją gliną.
To twój pewny, lecz pełen miłości dotyk ukształtuje mnie, moje wartości i cele.
Jestem twoim papierem.
To na mnie utrwalą się twoje idee i uczucia, często bez twojego świadomego udziału, i będą trwały tak przez wiele lat.
Jestem twoim uczniem.
To dzięki twojemu nauczaniu i przykładom, które mi dajesz, nauczę się najważniejszych lekcji mojego życia.
Jestem twoim ogrodem.
To ty zapewniasz mi tak bardzo potrzebną troskę i uwagę, lecz jednocześnie dajesz mi przestrzeń, bym mogła dojrzewać.
Jestem twoją tęczą.
To ja dam ci radość i ukojenie, przeżyjesz jakąś burzę, jeśli tylko dasz mi szansę.
Jestem twoim zwierciadłem.
To we mnie odbija się część twojej osobowości i jeśli twoja praca zakończy się sukcesem, obraz ten będzie promieniował pięknem, ciepłem i miłością.
Jestem twoim dzieckiem.
Denise Marigold – Tekst pochodzi z książki „Balsam dla duszy nastolatka. Dziennik”