Dobrze zrobione jest lepsze niż dobrze powiedziane.
Beniamin Franklin
Czasem mamy tendencję do tego, aby dużo mówić o tym co możemy, lub co moglibyśmy zrobić. Rozwodzimy się nad tym jak moglibyśmy coś wykonać, jak moglibyśmy coś zrobić, coś usprawnić, poprawić. Często wywody te są bardzo logiczne i sensowne. Często pozostają jedynie potokiem słów…
Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego tak często nasze wspaniałe myśli, wspaniałe idee, wspaniałe pomysły są blokowane na etapie myśli, dlaczego tak często brakuje nam motywacji do tego, aby zrobić kolejny krok, aby przejść od planów do ich realizacji?
Uważam, że odpowiedź na to pytanie każdy musi znaleźć indywidualnie w samym sobie. Dla jednych będzie to lęk przed porażką, dla innych zwykłe lenistwo.
Dlaczego ja nie realizuję swoich pomysłów? Warto poświęcić kilka chwil nad analizą tak postawionego pytania?
Czasem jest to rzeczywiście zwykłe lenistwo, kiedy siedzę przed komputerem, czy telewizorem i tracę czas, zamiast realizować swoje życiowe plany – zamiast osiągać marzenia.
Innym razem jest to pewien rodzaj zniechęcenia. Nachodzą mnie wtedy myśli typu: „Po co mam to robić – i tak nikt nie zauważy, że to zrobiłem”; „cokolwiek robię – i tak zawsze wychodzi źle”; „po co mam się starać, skoro i tak nikt mnie za to nie pochwali”… Takich stwierdzeń może pojawić się wiele, potrzeba wiele pracy włożyć, aby je ze swojej głowy wypędzić. Są to myśli zabijające kreatywność i motywację do działania. Mają również negatywny wpływ na samoocenę, oraz powodują, iż coraz bardziej uzależniam się od innych. Myśli te nie są niczym innym, niż zapytaniem „co pomyślą o mnie inni – moja żona, znajomi, dzieci, rodzice itd.”
Jeszcze innym razem nie podejmuję się realizacji zadań z własnego wygodnictwa. „Jeśli nie zrobię tego ja to może ktoś inny to zrobi”. I rzeczywiście, wcześniej czy później ktoś to robi. Jednak to właśnie ten ktoś zbiera laury i zgarnia profity, które powinny należeć się mnie.
Nie warto odwlekać realizacji swoich marzeń i pomysłów. Lepiej robić niż mówić. A jeszcze lepiej, robić dobrze. Do dzieła moi drodzy!