Przeczytaj proszę list Alberta Einsteina, który napisał swojej córki.

Bardzo dawno nie pisałem o swoich inspiracjach. Miałem ich sporo, jednak nie o wszystkich zamierzałem pisać. Jednak kilka dni temu zetknąłem się z listem Alberta Einsteina, który napisał do swojej córki. Tym razem od razu wiedziałem, że muszę się tym tekstem podzielić na stronie Dobrego Taty.

Ten wielki fizyk w swoim liście pisze o sile, która jego zdaniem ma moc ocalenia świata. Proszę zapoznaj się z przesłaniem, jakie ma dla nas jeden z najwybitniejszych umysłów wszech-czasów. Być może zainspiruje i ciebie do tego, aby stawać się kimś lepszym:

„Istnieje niezwykle potężna siła, dla której, jak dotąd, nauka nie znalazła oficjalnego wytłumaczenia. Owa siła ma wpływ na wszystkie inne i stoi ponad zjawiskami działającymi we wszechświecie. Do tej pory nie została jeszcze przez nas rozpoznana. Tą uniwersalną siłą jest MIŁOŚĆ. 

Miłość jest Światłem, bo oświetla tych, którzy ją dają i przyjmują.
Miłość jest grawitacją, ponieważ sprawia, że ludzie czują się przyciągani do innych.
Miłość jest mocą, ponieważ pomnaża to, co w nas najlepsze i nie pozwala ludzkości zginąć w ślepym egoizmie.

Miłość rozwija i ujawnia.
Dla Miłości żyjemy i umieramy.
Miłość jest Bogiem, a Bóg jest Miłością.

Ta siła wyjaśnia wszystko i nadaje życiu znaczenie. To czynnik, który zbyt długo ignorowaliśmy, być może dlatego, że boimy się miłości. Może dlatego, że nie podlega woli człowieka”. 

Piękne, nieprawdaż?

A jakie głębokie.

List Einsteina dowodzi, że nawet geniusze, którzy mają głowy zaprzątnięte obliczeniami i budowaniem teorii opisujących budowę wszechświata, potrafią najzwyczajniej w świecie KOCHAĆ. Nie bójmy się kochać. Miłość, jak twierdzi Einstein, to najpotężniejsza siła we wszechświecie. Zaprzęgnijmy ją do działania!

Pozdrawiam,

Dobry Tata – Sławomir Żbikowski

2 Comments

  1. Stek bredni. Einstein nie miał córki tylko dwóch synów. Co prawda ze związku z Milewa marić urodziła się dziewczynka ale albo zmarła we wczesnym dzieciństwie albo została oddana do adopcji i słuch o niej zaginał. Tak wiec Einstein nie miał żadnej dorosłej córki ani tym bardziej nie mogła żadna jego córka oddać listów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *