O największym skarbie
– No moja droga… – powiedział staruszek ze stęknięciem wstając od stołu i prostując obolałe plecy. – Najwyższa...
Zabawa w chowanego
Cześć dzieciaki, to znowu ja wasz ulubiony słoń Trąbal-Bombal Baloniasty. Chcę się z Wami podzielić kolejną opowieścią, o...
Wakacyjne plany
Cześć dzieciaki. To ja wasz ulubieniec, Trąbal-Bombal Baloniasty. Czy i wy uwielbiacie wakacje? Pewnie, że tak. Bo kto...
Luis pocieszyciel
Tym razem bajka na specjalne zamówienie mojego syna Wojtka. Bajka z jego ulubieńcem królikiem Luisem. Zapraszam do lektury:...
Bez pracy nie ma kołaczy
Zapraszam na kolejne opowiadanie o przemyśleniach słonia Trąbala-Bombala. Tym razem opowiadanie „Bez pracy nie ma kołaczy” z cyklu...
Dzisiejszy świat
Przeczytałem właśnie króciutki tekst autorstwa Dalajlamy. Tak bardzo wydał mi się prawdziwy i tak bardzo mnie poruszył, że...
Dwadzieścia lat minęło!
Dwadzieścia lat minęło! Nie chodzi mi o wiek. Chociaż z chęcią cofnąłbym się w czasie do momentu, gdy...
Perz i jego góra
W niedzielę wraz z żoną i dwójką młodszych synów odwiedziliśmy naszych znajomych mieszkających niedaleko Kielc. W ramach integracji...
Jedna piękna rzecz
„Przeżyj jedną piękną rzecz dziennie. Choćby najdrobniejszą i trywialną. Przeczytaj wiersz. Posłuchaj ulubionej piosenki. Pośmiej się z przyjacielem....